Wednesday, March 16, 2011

Do you really want to slow down your progress?



Hi, I feel really bad about not writing for such a long time.
Sorry about it :/ I simply kept early hours. I don't know if it's the springtime solstice or maybe Balrog's next three teeth (the current state is 8 of them)... but the fact is that at 9 PM I used to be in the land of Nod. But now I got a grip and prepared some new stuff for you. I responded to some questions and wrote a few tutorials. I will keep posting it in a (hopefully) systematic manner, starting today.

But before I start writing anything more, let me tell you about Balrog's progress - started working! Of course the work is miniature related. He chose to help us with photos, so let him learn and improve his skills, and maybe he'll be of any use at last ;)


Hej, bardzo mi głupio, że dawno nie pisałam.
Sorki :/ najzwyczajniej w świecie szłam spać razem z kurami. Nie wiem, czy to przesilenie wiosenne, czy kolejne trzy zęby Balroga (obecny stan to 8) ... faktem jest że o 21:00 byłam już w objęciach Morfeusza. Ale w końcu wzięłam się w garść i przygotowałam dla Was trochę ciekawostek. Odpowiedziałam na pytania i napisałam trochę tutoriali. Wszystko będę wrzucać (miejmy nadzieję) systematycznie, a zaczynam od dziś.

Ale zanim wezmę się poważniej za pisanie, pochwalę się postępami Balroga - rozpoczął pracę! Oczywiście pracę związaną z figurkami. Zdecydował, że będzie nam pomagał przy zdjęciach, więc niech się uczy i rozwija, a może wreszcie będzie z niego pożytek ;)

Balrog, the new photo guy ;)


The discussion

And while we're at learning and improving one's skills, I recalled a discussion that took place on the Chest of Colors forum (it was in Polish, but I think it is still good to translate and mention it). I may not be as active there as I used to be, but with Mahon's help I try to keep up to date with what's going on there. So there was a new forum memeber, Epidares, who was interested in advice and exercises which could allow him to improve his skills.

In response to received suggestions Epidares wrote:

Something more advanced would be more useful ;)
And Marta responded:
Post a few photos of your minis, so the specialist guys can adjust the level of exercises accordingly.
Nameless wrote:
That's right :) Show us a few works of yours, and maybe tell us what your problems are. It will be much easier to offer any advice then :)
And by the way - welcome to the forum!
Epidares wrote:
Hehe, yet I won't dare post my daubs to the forum where most miniatures could be considered works of art :)
I was thinking more about the future and finding out if I could do such exercises quite properly.
Thanks a lot anyway :)
Nameless wrote:
But why shouldn't you dare? People on this forum are:
1. friendly
2. helpful
3. experienced.
Some of them are even 1+2+3. Take advantage of it and you will improve your skills faster :)
Marta wrote:
Well, if you don't want to share your works with us, it's hard luck...
But in this case it will be very difficult to offer any advice, generally it may even be impossible. It's a bit like blind shooting. (...)

Dyskusja

A skoro już jesteśmy przy nauce i rozwijaniu umiejętności, to przypomniała mi się taka rozmowa na forum Chest of Colors. Co prawda obecnie nie jestem aż tak aktywna jak dawniej, ale z pomocą Mahonia staram się być w miarę możliwości zorientowana w tym, co się tam dzieje. Na forum pojawił się nowy malarz, Epidares, który był zainteresowany poradami i ćwiczeniami, które mogłyby rozwijać jego umiejętności.

W odpowiedzi na otrzymane sugestie Epidares napisał:
Coś ciut bardziej zaawansowanego by się przydało ;)

Na co Marta odpisała:
Wrzuć parę fot swoich figs, będą się panowie specjaliści mogli ustosunkować z poziomem ćwiczeń.

Nameless napisał:
Otóż to :) Pokaż parę swoich prac, może określ z czym masz problemy. Będzie łatwiej cokolwiek poradzić :)
A tak w ogóle to witam na forum!

Epidares napisał:
Hehe, nie ośmielę się na razie wrzucać swoich bohomazów na forum w którym większość figurek zakrawa na dzieła sztuki :)
Myślałem bardziej pod kątem przyszłości i przekonania się czy jestem w stanie w miarę poprawnie wykonać te ćwiczenia.
Tak czy inaczej wielkie dzięki :)

Nameless napisał:
A niby czemu miałbyś się nie ośmielać? ludzie na tym forum są:
1. przyjaźni
2. pomocni
3. doświadczeni
Niektórzy są nawet 1+2+3. Korzystaj z tego, szybciej poprawisz swoje umiejętności :)

Marta napisała:
No jeśli nie chcesz się z nami podzielić to trudno...
Ale w takim wypadku naprawdę ciężko coś doradzić, w zasadzie chyba wcale. To tak trochę jak strzelanie w ciemno. (...)
It's a bit like blind shooting.


Fortunately Epidares dared and in no time he posted photos of a miniature painted by him. This allowed others to offer some feedback which was adequate to his skills and experience. Hopefully this will allow him to improve and encourage him to post his works and ask for feedback. But what would have happened if he hadn't decided to post those photos? He would receive no useful comments and it's very likely that he would have thought that it's the other hobbyists who is to blame, because they are reluctant to share their knowledge and experience with him, maybe even they're keeping some secret knowledge about miniature painting?
  


Na szczęście Epidares ośmielił się i wkrótce wrzucił na forum fotki figurki pomalowanej przez siebie. To z kolei pozwoliło innym na podzielenie się uwagami dostosowanymi do jego umiejętności i doświadczenia. Mam nadzieję, że pozwoli mu to na rozwijanie umiejętności i zachęci do pokazywania swoich prac i proszenia o komentarze. Ale co by się stało gdyby nie zdecydował się na wysłanie tych zdjęć? Nie dostałby żadnych sensownych komentarzy, a bardzo możliwe że wtedy pomyślałby sobie, że winni są inni hobbyści, którzy nie chcą podzielić się z nim wiedzą i doświadczeniem, a może nawet ukrywają jakąś tajemną wiedzę o malowaniu figurek?

Maybe even they're keeping some secret knowledge


Think about it - the internet is full of people who love their miniature painting hobby and enjoy talking about painting miniatures. Just take a look at all these portals, forums, blogs - if people contribute to them, it means they simply enjoy sharing the passion for their hobby. Otherwise they wouldn't spend their time there. And obviously there are many people who prefer to enjoy the hobby in solitude - but you won't find them in these internet communities. If you let people know you're stuck at some point, somebody will offer a helping hand and pull you out of stagnation.


Pomyślcie o tym - w internecie pełno jest ludzi, którzy kochają swoje figurkowe hobby i rozmawianie o nim sprawia im przyjemność. W przeciwnym razie nie spędzali by w ten sposób swojego czasu. Oczywiście, jest wielu ludzi, którzy nacieszają się swoim hobby w samotności - ale ich i tak nie spotkasz w takich internetowych społecznościach. Jeśli pokażesz ludziom, że zablokowałeś się w jakimś miejscu, znajdzie się ktoś, kto poda ci pomocną dłoń i wyciągnie ze stagnacji.

Somebody will offer a helping hand and pull you out


So how to slow down your progress?

So how do you slow down (or maybe even halt) your progress as a painter? Don't share your hobby with others, don't show your works, don't ask for feedback. Be confident you know it all already and don't need to be any better. Or even if you are aware of your weaknesses, don't reveal them to others! Oh geez, what would happen if they learned about things you don't know or can't do! ;)

And on the contrary - if we want to improve faster, let's not be shy to admit that we're not perfect, that we don't know or can't do something. If we only allow others to notice it, they will have a chance to help us. And let's not forget that every one of us, even the total beginner, can offer useful feedback or suggestion to an experienced colleague. None of us know everything, and sometimes one random word is enough to unlock a hatch in our brains and to open us to new ideas and further improvement!


I often find comments from inexperienced beginners very beneficial - these guys have very fresh ideas, without the burden of experience and bad habits. And what is your experience about it? Do you participate in lives of any miniature painting forums? Do you feel shy or maybe you are bold in sharing your comments? Have you ever received such comments which unlocked something in you and pushed you onto a new track?
Write about it, let others benefit from your comments!


Więc jak spowolnić swój rozwój?

Jak zatem spowolnić (albo wręcz całkowicie wstrzymać) swój rozwój malarski? Nie dzielcie się z innymi swoim hobby, nie pokazujcie swoich prac, nie proście o komentarze. Bądźcie pewni, że wiecie już wszystko i nie potrzebujecie niczego więcej! A nawet jeśli jesteście świadomi jakichś swoich słabości, nie ujawniajcie ich innym! Ojej, co by się mogło stać jeśli dowiedzieliby się o tym, czego nie umiecie albo nie wiecie! ;)

A odwracając sytuację - jeśli chcemy się rozwijać szybciej, nie krępujmy się pokazać, że nie jesteśmy idealni, że czegoś nie wiemy i nie umiemy. Jeśli pozwolimy innym to zauważyć, będą mogli nam pomóc. I nie zapominajmy, że każdy, nawet najbardziej początkujący hobbysta może zaoferować cenny komentarz lub uwagę doświadczonemu koledze. Nikt z nas nie wie wszystkiego, a czasem wystarczy jedno niewinnie rzucone słowo żeby odblokować klapkę w mózgu i otworzyć nas na nowe pomysły i dalszy rozwój!

Ja często korzystam z uwag rzuconych przez początkujących malarzy - mają bardzo świeże spojrzenie, nie skażone doświadczeniem i złymi nawykami. A jakie są wasze spostrzeżenia? Czy udzielacie się na jakichś forach figurkowych? Czy czujecie się onieśmieleni czy może chętnie dzielicie się swoimi uwagami? Czy otrzymaliście kiedyś takie uwagi, które odblokowały was i pchnęły na nowe tory?
Napiszcie o tym, niech i inni skorzystają!

14 comments:

  1. Truth in its pure form! Great message!

    May the god of teeth bless your time!

    ReplyDelete
  2. Great post....i think this will help many rising miniature painters to free their mind.
    And ggod look with the tooth fairy.....let me say, this slepless time will have a end and then begins the next stage :-)

    ReplyDelete
  3. Great post! You really capture the problem when trying to improve. I want to improve, but showing "bad" paintjobs to great painters make you feel bad about yourself. But without doing it, well not much room for improvement. I myself have had the same problem, but I think I´m over it now by realizing that there are a lot of brilliant painters out there and if ten painters mock my painting but one give me some pointers it´s still worth showing your pics. I´m glad you decided to write about this subject!

    ReplyDelete
  4. Thanks for your input, guys!

    I agree that it takes some courage to show the works we're not happy with. But these works are the best examples of our mistakes - and so they are the best way to get some useful help.

    To me one critical post is worth much more than a lot of "I like it" comments. The same goes to comments where people share their experience or feelings - these are more than encouraging, they're valuable!

    @Denniz - Even mocking can be helpful, because it proves that there is room for improvement. And when we get to the point we feel we don't need to improve, our progress is stopped. So sometimes it's good to get this motivational bucket of cold water poured on our head, to remind us we can still be better.

    I am really glad you liked this post. Sometimes life gives us situations which are fantastic subjects for discussion!

    ReplyDelete
  5. True that. Never be shy to show your works someone better than you. All my friends thinks I'm awesome painter, but it won't get me anywhere. I need some harsh criticism and points I should work harder about. And with every miniature I know I can do better.

    ReplyDelete
  6. Wonderful and insightful commentary there. Has inspired me to write a post on a similar subject on my blog too (and yes, I've linked back to here as my inspiration).

    ReplyDelete
  7. Oh my, Steve, how came that I didn't even know about your blog! For everybody who also doesn't know about it yet - here is the link: http://spyglassasylum.blogspot.com/

    Thanks for mentioning mine :)

    ReplyDelete
  8. Thanks for adding the link. Thought it'd be a bit cheeky if I did...

    ReplyDelete
  9. Cheeky? Not in case of you and such a good post!

    The follow-up is very interesting, so here is the link to the post for those who haven't read it yet.

    So what do you think about what Steve said, guys?

    ReplyDelete
  10. I for one have learnt huge amounts of good hints tips and advice from all the people over at Chest of colours but I really find it hard to see anything wrong with Ana's work, I really do.

    When I put my very first 'I'm happy with that' figure on the Cool mini or not site I thought it was worth an 8 or 7 at the worst but I got a lot of 2's and 3's which forced me to look at my work and compare it with others and you know what now I look back at me earlier 'good stuff' I cringe and shudder at just how bad it really was.

    Thank you Ana and all the other painters who take the time to care about what others are capable of to show us how (not necessarily what we need to do) to be better painters, your advice does not fall on deaf ears :D

    ReplyDelete
  11. Wise words :) It's difficult to take the plunge and expose something so important to possible criticism.

    ReplyDelete

Note: Only a member of this blog may post a comment.